Wyobraźcie sobie, że piszę do Was z wakacji. A więc jednak – dopięłam swego, i pierwszy raz od czterech lat (słownie: czterech) znalazłam się na wakacjach, na urlopie, na wypoczynku. Ktoś mógłby zadać poniekąd słuszne pytanie: jak to, przecież szanowna koleżanka pracuje tylko sezonowo? Jak to, przecież szanowna Skylar wizytowała... Read More →
↧